Integracja - Las wśród gór
5 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Integracja - Las wśród gór
Jesień to jedna z najlepszych pór w roku na długie posiedzenia przy ciepłym ognisku. A czy istnieje coś pyszniejszego niż ziemniaki upieczone na jednym z nich? O mięso ciężko było się postarać, więc chociaż tym pieczonym warzywem można było nacieszyć swoje kubki smakowe. Wśród rozciągającego się pięknego krajobrazu gór oraz lasów, wygodne miejsce na kamieniu, czy też powalonym pniu drzewa tuż przy ognisku, było dużym skarbem. Płomienie unosiły się wysoko, rozświetlając twarze wszystkich dookoła. Jak można było nazwać to spotkanie? Integracją. Zdecydowanie było to najlepsze określenie.
Dowódcy, żołnierze, kadeci. Byli tu dosłownie wszyscy należący do wojska lub starający się o miejsce w nim. Oczywiście wszyscy którzy zechcieli przyjść. Księżyc świecił już wysoko na niebie, a delikatny wiatr sprawiał, że szum drzew wydawał się kojący.
Kolejna porcja ziemniaków piekła się na ogniu, upewnij się, że dostaniesz swoją porcję. Może nawet uda ci się upolować jakiegoś zająca?
Dowódcy, żołnierze, kadeci. Byli tu dosłownie wszyscy należący do wojska lub starający się o miejsce w nim. Oczywiście wszyscy którzy zechcieli przyjść. Księżyc świecił już wysoko na niebie, a delikatny wiatr sprawiał, że szum drzew wydawał się kojący.
Kolejna porcja ziemniaków piekła się na ogniu, upewnij się, że dostaniesz swoją porcję. Może nawet uda ci się upolować jakiegoś zająca?
MG- Mistrz Gry
- Liczba postów : 14
Join date : 06/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Reiner zazwyczaj obawiał się lasu nocą. Jak nie tytani to dzikie zwierzęta, a nawet watahy bezpańskich psów, które potrafiły rozszarpać człowieka żywcem. Miał swoje powody dlaczego się bał. Jednak teraz sytuacja była zupełnie inna i razem z innymi cieszył się tą chwilą spokoju. "Starszy brat" 104 korpusu przecież nie straciłby takiej okazji, żeby odpocząć razem ze swoimi towarzyszami. Naprawdę zaczął ich traktować jakby byli jego rodzeństwem.
Siedział blisko ognia, aż było mu za gorąco. Sięgnął jednak po pieczonego ziemniaka i wtedy o czymś pomyślał. Odezwał się, nie kierował swoich słów do konkretnej osoby, po prostu rzucił propozycję:
"Trzeba zobaczyć, czy uda się coś upolować. Bez mięsa to jeszcze nie jest prawdziwa uczta!"
Siedział blisko ognia, aż było mu za gorąco. Sięgnął jednak po pieczonego ziemniaka i wtedy o czymś pomyślał. Odezwał się, nie kierował swoich słów do konkretnej osoby, po prostu rzucił propozycję:
"Trzeba zobaczyć, czy uda się coś upolować. Bez mięsa to jeszcze nie jest prawdziwa uczta!"
Reiner Braun-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 95/95
Przywództwo : 75
Zręczność : 60
Szybkość : 60
Koncentracja : 45
Liczba postów : 12
Join date : 07/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Christa jak to Christa jako dobra duszyczka całego korpusu, postanowiła upewnić się czy aby na pewno nikomu niczego nie brakuje. Dlatego zaczepiała każdego znajomego i pytała czy wszystko w porządku oraz czy dobrze się bawią.
Kiedy dochodziła już do ostatnich osób, znalazła sie blisko Reinera. Usłyszawszy jego zdanie, uśmiechnęła się do niego w anielski sposób.
"To dobry pomysł ale co jeśli nie upolujemy tyle żeby wszyscy się najedli? Mogłoby dojść do konfliktu! To byłoby straszne!" Powiedziała z prawdziwym przejęciem. Chciała żeby wszyscy byli szczęśliwi.
Kiedy dochodziła już do ostatnich osób, znalazła sie blisko Reinera. Usłyszawszy jego zdanie, uśmiechnęła się do niego w anielski sposób.
"To dobry pomysł ale co jeśli nie upolujemy tyle żeby wszyscy się najedli? Mogłoby dojść do konfliktu! To byłoby straszne!" Powiedziała z prawdziwym przejęciem. Chciała żeby wszyscy byli szczęśliwi.
Christa Lenz-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 40/40
Przywództwo : 60
Zręczność : 70
Szybkość : 50
Koncentracja : 70
Liczba postów : 9
Join date : 11/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór.
Mikasa nakryła Erena ciepłą peleryną, robiło się coraz ciemniej i zimniej, nie chciała więc, by jej "ukochany braciszek" się przeziębił. Sama poprawiła swój czerwony szal i udała się w stronę ogniska po pieczonego ziemniaka. Chłodny wiatr rozwiewał jej krótkie, czarne włosy. Idąc, usłyszała przypadkowo rozmowę Reinera i Christy na temat wypadu na polowanie.
- To może się udać. - powiedziała siadając obok Reinera. - Pomogę wam w końcu nie możecie iść sami.
- Przydałoby się wziąć jeszcze kilka zaufanych osób - dodała po chwili.
- To może się udać. - powiedziała siadając obok Reinera. - Pomogę wam w końcu nie możecie iść sami.
- Przydałoby się wziąć jeszcze kilka zaufanych osób - dodała po chwili.
Mikasa Ackermann-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 80/80
Przywództwo : 35
Zręczność : 75
Szybkość : 100
Koncentracja : 75
Liczba postów : 11
Join date : 28/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Reiner podniósł wzrok na Christę i uśmiechnął się. Troskliwa jak zawsze, aniołek wśród żołnierzy, pomyślał. Odłożył ziemniaka; póki Ymir nie pojawiła się, miał okazję normalnie porozmawiać z Christą.
"Nie dojdzie do konfliktu. Dopilnuję, żeby każdy dostał swoją porcję," zapewnił ją. Zerknął na Mikasę, która dołączyła, i kiwnął głową. Im więcej osób, tym lepiej.
"Dziękuję, Mikasa. Co do osób, które jeszcze mogłyby nam towarzyszyć... wyjątkowo przydałaby się Sasha, ale czy uda nam się odciągnąć ją od jedzenia...?" zastanowił się na głos. Zdążył zaobserwować, że była doskonałym myśliwym. Gdyby nie ta dzika obsesja na temat jedzenia...
"Nie dojdzie do konfliktu. Dopilnuję, żeby każdy dostał swoją porcję," zapewnił ją. Zerknął na Mikasę, która dołączyła, i kiwnął głową. Im więcej osób, tym lepiej.
"Dziękuję, Mikasa. Co do osób, które jeszcze mogłyby nam towarzyszyć... wyjątkowo przydałaby się Sasha, ale czy uda nam się odciągnąć ją od jedzenia...?" zastanowił się na głos. Zdążył zaobserwować, że była doskonałym myśliwym. Gdyby nie ta dzika obsesja na temat jedzenia...
Reiner Braun-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 95/95
Przywództwo : 75
Zręczność : 60
Szybkość : 60
Koncentracja : 45
Liczba postów : 12
Join date : 07/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Christa wysłuchała swojego towarzysza i już chciała mu odpowiedzieć, ale wtedy zobaczyła i przede wszyskim usłyszała Mikasę. Ucieszyła się bardzo, że to właśnie ona wyraziła chęć wzięcia udziału w tym polowaniu. Wiedziała, że z umiejętnościami Mikasy nic złego nie może się stać podczas polowania.
"Sasha jest bardzo dobrym łowcą, ale pozwólmy jej zjeść. Byłoby jej przykro gdyby zjedzono jej wszystkie ziemniaki..ale wy" Spojrzała na Mikase i Reinera" razem powinniście sobie świetnie poradzić" uśmiechnęła się do nich ciepło.
"Mikasa, jesteś bardzo silna i szybka, podziwiam cie za to! A ty Reiner, mógłbyś zatrzymać dzika własnymi rękoma!"
"Sasha jest bardzo dobrym łowcą, ale pozwólmy jej zjeść. Byłoby jej przykro gdyby zjedzono jej wszystkie ziemniaki..ale wy" Spojrzała na Mikase i Reinera" razem powinniście sobie świetnie poradzić" uśmiechnęła się do nich ciepło.
"Mikasa, jesteś bardzo silna i szybka, podziwiam cie za to! A ty Reiner, mógłbyś zatrzymać dzika własnymi rękoma!"
Christa Lenz-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 40/40
Przywództwo : 60
Zręczność : 70
Szybkość : 50
Koncentracja : 70
Liczba postów : 9
Join date : 11/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Mikasa skinęła głową. Rzeczywiście Sashę trudno będzie w jakikolwiek sposób odciągnąć od jedzenia.
- Być może zgodziła by się na myśl o mięsie, ale na pewno nie teraz. - pomyślała spoglądając w stronę brunetki, która jadła już piątego ziemniaka.
- W ostateczności możemy chwilę poczekać i zebrać jeszcze parę osób. Ale grupa nie może być zbyt duża, aby nikt nie zauważył naszej nieobecności. - powiedziała po chwili namysłu. - Proponuję wziąć Armina. Jego umiejętność opracowywania strategii nie ma sobie równych, więc przyda nam się jego pomoc.
- Dziękuję, Christa. - skierowała wzrok w stronę blondynki , słysząc jej słowa.
- Być może zgodziła by się na myśl o mięsie, ale na pewno nie teraz. - pomyślała spoglądając w stronę brunetki, która jadła już piątego ziemniaka.
- W ostateczności możemy chwilę poczekać i zebrać jeszcze parę osób. Ale grupa nie może być zbyt duża, aby nikt nie zauważył naszej nieobecności. - powiedziała po chwili namysłu. - Proponuję wziąć Armina. Jego umiejętność opracowywania strategii nie ma sobie równych, więc przyda nam się jego pomoc.
- Dziękuję, Christa. - skierowała wzrok w stronę blondynki , słysząc jej słowa.
Mikasa Ackermann-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 80/80
Przywództwo : 35
Zręczność : 75
Szybkość : 100
Koncentracja : 75
Liczba postów : 11
Join date : 28/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Nawet kiedy jesteś w stu procentach pewny, że nikt cie nie słyszy. I kiedy masz pewność, że nikt cie nie widzi, zawsze jest ten jeden ktoś, kto pozostaje czujny.
Za plecami trójki nastolatków znikąd pojawił się Levi. Nie chciał tu być, głównie dlatego że siedzenie na brudnych kamieniach oraz jedzenie w takich warunkach nie sprawiało mu przyjemności. Ale skoro taki był rozkaz dowódcy.
"Ej, wy. Widzę po waszych żałosnych minach, że coś kombinujecie." Od niechcenia odepchnął się od drzewa o które się opierał i podszedl bliżej nich.
"Żadnych działań bez pozwolenia" wypowiedziawszy to, skupił swój wzrok głównie na Mikasie. Reiner był posłusznym żołnierzem, Christa była zbyt delikatna i dobra, a Mikasa? Robila co tylko chciała.
Za plecami trójki nastolatków znikąd pojawił się Levi. Nie chciał tu być, głównie dlatego że siedzenie na brudnych kamieniach oraz jedzenie w takich warunkach nie sprawiało mu przyjemności. Ale skoro taki był rozkaz dowódcy.
"Ej, wy. Widzę po waszych żałosnych minach, że coś kombinujecie." Od niechcenia odepchnął się od drzewa o które się opierał i podszedl bliżej nich.
"Żadnych działań bez pozwolenia" wypowiedziawszy to, skupił swój wzrok głównie na Mikasie. Reiner był posłusznym żołnierzem, Christa była zbyt delikatna i dobra, a Mikasa? Robila co tylko chciała.
Levi Ackermann- Admin
-
Ranga : Kapitan
Zdrowie : 60/60
Przywództwo : 70
Zręczność : 75
Szybkość : 95
Koncentracja : 85
Liczba postów : 31
Join date : 06/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Mikasa spojrzała złowrogo na Levia. Ciągle miała do niego uraz po tym co się stało w sądzie. Jej nieprzyjemne spojrzenie czarnych oczu skrzyżowało się z pozbawionym jakichkolwiek emocji wzrokiem kaprala.
- Trudno będzie przechytrzyć tego kurdupla. - przeszło jej przez myśl. - Po pierwsze nie może być po nas widać, że coś planujemy. Inaczej będzie po nas.
Brunetka, siląc się na spokój, wstała ze sporego kamienia, pociągając za sobą Christę i Reinera.
- Oczywiście kapralu. - powiedziała beznamiętnym głosem sztywno salutując. Pozostała dwójka zrobiła to samo.
Po chwili Mikasa odwróciła się na pięcie, dając znak dwójce towarzyszy, aby ci zrobili to samo.
- Póki co udawajmy, że odbieramy swoje porcje ziemniaków. - szepnęła gdy nieco oddalili się od kaprala. - Mam pewien plan.
- Trudno będzie przechytrzyć tego kurdupla. - przeszło jej przez myśl. - Po pierwsze nie może być po nas widać, że coś planujemy. Inaczej będzie po nas.
Brunetka, siląc się na spokój, wstała ze sporego kamienia, pociągając za sobą Christę i Reinera.
- Oczywiście kapralu. - powiedziała beznamiętnym głosem sztywno salutując. Pozostała dwójka zrobiła to samo.
Po chwili Mikasa odwróciła się na pięcie, dając znak dwójce towarzyszy, aby ci zrobili to samo.
- Póki co udawajmy, że odbieramy swoje porcje ziemniaków. - szepnęła gdy nieco oddalili się od kaprala. - Mam pewien plan.
Mikasa Ackermann-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 80/80
Przywództwo : 35
Zręczność : 75
Szybkość : 100
Koncentracja : 75
Liczba postów : 11
Join date : 28/10/2018
Re: Integracja - Las wśród gór
Reiner zaśmiał się kiedy usłyszał komentarz Christy. Faktycznie, może i byłby w stanie. Miał chyba największą siłę ze wszystkich. Przeniósł po chwili wzrok na Mikasę.
Armin? Tak, opracowałby dobry plan, ale zakładamy, że nie będzie trzeba daleko tropić ofiarę. Nie chciałbym go zostawić samego w tyle.
Zanim mógł cokolwiek powiedzieć, usłyszał glos, który niepokoil nawet jego samego. Reiner był znacznie wyższy od kapitana, ale nie wątpił, że Levi zabiłby go jednym ciosem. Odwrócił się i natychmiast zasalutował z takim samym zaangażowaniem co zawsze. No pięknie, usłyszał ich plany? Musiał być bardziej ostrożny. Ruszył od razu razem z Mikasą i Christą, nachylił się i odezwał się cicho:
"Nie ma sensu, żebyście ryzykowały. Wezmę odpowiedzialność na siebie," powiedział. Sięgnął po ziemniaki i rozdał dziewczynom. "Ale najlepiej by było gdyby ktoś odwrócił jego uwagę. Mikasa, jaki jest twój plan?"
Armin? Tak, opracowałby dobry plan, ale zakładamy, że nie będzie trzeba daleko tropić ofiarę. Nie chciałbym go zostawić samego w tyle.
Zanim mógł cokolwiek powiedzieć, usłyszał glos, który niepokoil nawet jego samego. Reiner był znacznie wyższy od kapitana, ale nie wątpił, że Levi zabiłby go jednym ciosem. Odwrócił się i natychmiast zasalutował z takim samym zaangażowaniem co zawsze. No pięknie, usłyszał ich plany? Musiał być bardziej ostrożny. Ruszył od razu razem z Mikasą i Christą, nachylił się i odezwał się cicho:
"Nie ma sensu, żebyście ryzykowały. Wezmę odpowiedzialność na siebie," powiedział. Sięgnął po ziemniaki i rozdał dziewczynom. "Ale najlepiej by było gdyby ktoś odwrócił jego uwagę. Mikasa, jaki jest twój plan?"
Reiner Braun-
Ranga : Żołnierz
Zdrowie : 95/95
Przywództwo : 75
Zręczność : 60
Szybkość : 60
Koncentracja : 45
Liczba postów : 12
Join date : 07/10/2018
Strona 1 z 2 • 1, 2
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach